Dobra wiadomość – na sesję ciążową nie musisz umawiać się u mnie jak tylko zobaczysz dwie kreski na teście ciążowym. Wolę nawet kiedy napiszesz bliżej 5-6 miesiąca. Natomiast, jeśli zależy Ci na terminie, który najlepiej pasuje do Twojego samopoczucia i planów, warto zarezerwować sesję z wyprzedzeniem – najlepiej już w drugim trymestrze ciąży. Fotografowie mają ograniczoną liczbę miejsc, zwłaszcza w sezonie wiosenno-letnim lub w weekendy, dlatego wcześniejsza rezerwacja pozwala uniknąć stresu i daje pewność, że znajdzie się dogodny termin. Nie martw się, jeśli dopiero teraz wpadł ci pomysł do głowy by wykonać sesję ciążową i jesteś już w ósmym miesiącu, wciąż możemy umówić się na sesję ciążową w tygodniu i znaleźć najbliższy termin. Nie zwlekaj jednak z decyzją zbyt długo, bo sesji ciążowej nie wykonamy kiedy…urodzisz 🙂

Jeśli planujesz sesję ciążową w plenerze, zawsze mamy z tyłu głowy alternatywną datę na wypadek niesprzyjającej pogody. W przypadku deszczu czy silnego wiatru możliwe jest przełożenie sesji lub zmiana lokalizacji na bezpieczniejszą opcję, jaką jest sesja brzuszkowa w domu lub studio. Obie te formy zapewniają komfort i pozwalają na stworzenie ciepłych, naturalnych kadrów, niezależnie od warunków pogodowych. Ważne jest jednak, żeby mieć ten zapas czasowy w postaci kilku tygodni.